
Po dwóch próbach dla Artemis I pojawiły się poważne obawy, że nie będzie dalszych prób uruchomienia przynajmniej do połowy października. Ale wygląda na to, że mimo wszystko możemy zobaczyć dziewiczy lot SLS we wrześniu.
NASA miała już dwa zawody związane z uruchomieniem SLS. Pierwszy 29 sierpnia był spowodowany problemem z jednym z głównych silników rakiety. RS-25 numer 3 nie schłodził się do temperatury roboczej. Po kilku badaniach ustalono, że sam silnik działał poprawnie. problem był spowodowany wadliwym czujnikiem temperatury. Tak więc NASA zdecydowała się na kolejną próbę 3 września, która również zakończyła się czyszczeniem. Tym razem podczas tankowania doszło do wycieku ciekłego wodoru. Po dwóch nieudanych próbach wielu obawiało się, że NASA będzie musiała ponownie wycofać SLS do budynku montażu pojazdów. Problem polega na tym, że SLS ma system zakończenia lotu (FTS), który działa na bateriach. Ten system umożliwia wysadzenie rakiety w powietrzu, jeśli coś pójdzie nie tak. Jest to jeden z wymogów bezpieczeństwa podczas startu. Certyfikowany okres uruchomienia systemu zakończył się 6 września. Następnie wymagany jest ponowny test baterii. Co można zrobić tylko w VAB.
Wprowadzenie rakiety z powrotem do budynku montażu pojazdów oznacza, że start zostanie opóźniony w przybliżeniu do połowy października. Wygląda jednak na to, że NASA ma rozwiązanie, które nie będzie wymagało tak długiego oczekiwania. Podczas wydarzenia medialnego urzędnicy NASA ogłosili, że próbują rozwiązać problem wycieku wodoru, wymieniając uszczelki na dwóch liniach wodoru bezpośrednio na wyrzutni. NASA poprosiła również o przedłużenie certyfikacji na FTS. Uważają, że na bateriach pozostało jeszcze sporo czasu. Jeśli Wschodni Range wyrazi na to zgodę, nie będzie potrzeby odsyłania SLS z powrotem do VAB.
Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z nowym planem i nie zostaną wykryte żadne nowe problemy, NASA podejmie kolejną próbę wystrzelenia Artemis I 23 września. Kolejna zarezerwowana data premiery to 27 września. Jednak 17 września rakieta będzie musiała przejść test tankowania. Sprawdzi, czy wycieki wodoru zostały odpowiednio zażegnane. Na razie możesz oznaczyć swoje kalendarze na 23 września. Okno uruchamiania otwiera się o 6:47 czasu wschodniego i potrwa 2 godziny. Wygląda na to, że mimo wszystko istnieje duża szansa na uruchomienie SLS przed końcem miesiąca. Będziemy Cię informować, jeśli coś się zmieni. Ale miejmy nadzieję, że tym razem zrobią to dobrze.